Jacek Poniedziałek nie ma dobrego zdania o Jarosławie Kaczyńskim. Nie uważa jednak, że film "Polityka" ma szansę zmienić wynik wyborów, tak samo, jak na głosujących nie miały wielkiego wpływu filmy "Kler" i "Tylko nie mów nikomu".
Panie Poniedziałek. Zarzuca Pan połowie Polski nienawiść, małość i głupotę, a tymczasem Pan jest całkowicie zafiksowanym nienawistnikiem i szkodnikiem społecznym. Większość celebrytów, to nie żadni intelektualiści i autorytety, tylko karierowicze lub nawet artyści - specjaliści do wynajęcia od prezentowania emocji. Umiejętność wyrażania emocji (odpłatna zazwyczaj) to jeszcze nie wiedza potrzebna do decydowania o losach świata.
Dla ciekawości informuję, że nie jestem wyborcą PIS, nie jestem gorliwie chodzącym do kościoła. A z każdym z Was jestem gotów wystartować do turnieju z wiedzy o świecie, bez uprzedniego przygotowania.
To Ja Wiki Śliwińska:
Pedał ma rację ten film też zadziała w drugą stronę i PiS w wyborach do sejmu osiągnie 50+ %.
Artur Celon:
OneMilion Things:
jm730404:
Dla ciekawości informuję, że nie jestem wyborcą PIS, nie jestem gorliwie chodzącym do kościoła. A z każdym z Was jestem gotów wystartować do turnieju z wiedzy o świecie, bez uprzedniego przygotowania.
To Ja Wiki Śliwińska: